Pikantny makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem

O tym, że zielony przedszkolny horror może smakować wyśmienicie przekonałam się dopiero kilka lat temu. Klasyczne połączenie z czosnkiem i śmietaną sprawdza się doskonale, trochę mi się jednak opatrzyło, dzisiaj dodałam więc do niego również migdały, paprykę, cebulę, szczypior i niemało pieprzu cayenne. Poza przyjemnie słodkawo-pikantnym smakiem ogromnym atutem dzisiejszego dania jest bardzo łatwe i szybkie przygotowanie.


Solidna dawka czosnku i cebuli sprawdzi się na jesieni, kiedy warto pomyśleć o wzmocnieniu odporności przed zimą. Szpinak zawiera natomiast dużo żelaza, potasu, magnezu, betakaroten, witaminy K, C, E oraz witaminy z grupy B. Jest bogaty w antyoksydanty – m.in. kwercytynę i luteinę. Ze względu na zawartość kwasu foliowego polecany jest kobietom w ciąży. Warto łączyć go z produktami wapniowymi, dzięki czemu pełniej przekazuje swoje dobroczynne właściwości. Uwaga - mimo całego wachlarza dobroczynnych składników niepolecany przy reumatyzmie oraz chorobach nerek i układu moczowego z uwagi na duży ładunek szczawianów.

Składniki (duże porcje dla 2 osób):

250 g makaronu pełnoziarnistego penne
250 g świeżego szpinaku
2 średniej wielkości czerwone papryki
3 dymki ze szczypiorem
10 ząbków czosnku
1 garść płatków migdałowych
masło ziołowe (masło zmieszane z ulubionymi ziołami, u mnie dzisiaj z estragonem i tymiankiem)
ser mozarella
sól, pieprz kajeński, lubczyk, bazylia

Makaron gotujemy al dente. Na maśle ziołowym dusimy chwilę pokrojony w płatki czosnek, pokrojoną w kostkę paprykę, posiekany szczypior i dymkę.


Dodajemy płatki migdałowe a następnie partiami szpinak. Liście są duże objętościowo, ale na patelni szybko się kurczą. Całość solimy, doprawiamy lubczykiem, bazylią i pieprzem kajeńskim, 10 minut dusimy mieszając. Chwilę przed zdjęciem z ognia dodajemy małe opakowanie śmietany. Dobrze wybrać lekką wersję – w moim przypadku była to śmietana jogurtowa 10-procentowa. 


 Przed podaniem posypujemy startą mozarellą. I gotowe!


1 komentarz: